Po dwóch latach przerwy tenisiści stołowi ekipy ASTS Olimpia-Unia Grudziądz znów zagrają w półfinale Pucharu ETTU. W piątek podopieczni trenera Piotra Szafranka spotkają się we Francji z zespołem Stella Sport La Romagne. Wyjazdowy pojedynek czeka także zawodniczki KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg, które walkę o finał stoczą w Rosji. W sezonie 2012/2013 Olimpia-Unia dotarła do najlepszej „czwórki” rozgrywek o Puchar ETTU, w półfinale ulegając rosyjskiemu UMMC Jekaterynburg. Z tą samą drużyną, w tym samym roku, w finale przegrała Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki.

– Czeka nas bardzo trudne zadanie, aby wreszcie awansować do finału ETTU Cup. Kluczowe będzie pokonanie znakomicie spisującego się Chińczyka Chena Tianyuana. Jego atutem jest silny forehand, do tego bardzo dobrze sobie radzi w krótkiej grze przy siatce – powiedział trener Szafranek w rozmowie dla Polskiej Agencji Prasowej.

W 2013 roku Chen Tianyuan wygrał trzy z czterech pojedynków z pingpongistami Dartom Bogorii w ćwierćfinale ETTU, przegrywając tylko 0:3 z Danielem Górakiem (w pierwszym meczu Azjata zwyciężył w takim samym stosunku). W czwartek do Francji udaje się najmocniejszy skład klubu z Grudziądza, a mianowicie: Japończyk Kaii Yoshida, Słowak Wang Yang i Bartosz Such, który w poniedziałkowym meczu Wschodzący Białystok Superligi Mężczyzn skreczował z powodu kontuzji ramienia.

– Zabiegi fizjoterapeutyczne pomogły i w piątek Such wystąpi w Romagne. Rewanż odbędzie się 4 kwietnia w Grudziądzu – dodał szkoleniowiec wicemistrza Polski.

W półfinale kobiecych rozgrywek ETTU Cup jest z kolei KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg. W sobotę podopieczne Zbigniewa Nęcka zmierzą się w rosyjskim Taganrogu z zespołem TMK Tagmet. Spotkanie rewanżowe odbędzie się w dniu 1 kwietnia br. w Tarnobrzegu.