Patryk Chojnowski to jedyny transfer przeprowadzony w letniej przerwie międzysezonowej przez 5. ekipę ubiegłego sezonu Wschodzący Białystok Superligi Mężćzyzn, KS Dekorglass Działdowo. Mistrz paraolimpijski z Londynu w zespole prowadzonym przez trenera Piotra Kołacińskiego zastąpił Szymona Malickiego. Patryk Chojnowski należy do grona najskuteczniejszych pingpongistów w całej Superlidze. Sezon zasadniczy minionych rozgrywek 24-latek zakończył na 3. pozycji w rankingu indywidualnym (18 zwycięstw i 7 przegranych), mocno przyczyniając się najpierw do zajęcia przez zespół ASTS Olimpia-Unia Grudziądz miejsca w czołowej „czwórce”, a następnie – awansu do wielkiego finału, gdzie grudziądzanie musieli uznać wyższość Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

Po udanym sezonie w Olimpii-Unii Chojnowski postanowił skorzystać z oferty ekipy z Działdowa, w której pozostał lider zeszłorocznego rankingu, Jiri Vrablik (21 zwycięstw i 8 przegranych). Ten świetny duet uzupełnia Xu Wenliang. Zespół opuścił natomiast Szymon Malicki, wiążąc się z zespołem KS Spójnia Warszawa.

W rozmowie z Radiem Olsztyn trener Kołaciński przyznał, że rozważany był jeszcze jeden transfer, jednak ostatecznie od tego pomysłu odstąpiono. – Doszliśmy do wniosku, że z jednej strony taki skład personalny zapewni nam bezpieczny ligowy byt, a równocześnie pozwoli powalczyć o wyższe laury. Mam tu na myśli awans do czołowej „czwórki” – mówił szkoleniowiec Dekorglassu.

– Liczymy na bardzo dobrą dyspozycję Patryka i myślę, że to będzie solidne wzmocnienie naszego zespołu. Pozyskując tego zawodnika myśleliśmy, że taki skład będzie nas stawiał w roli jednego z faworytów do „czwórki”. Niestety, na dzień dzisiejszy nim nie jesteśmy, lecz nie zmienia to naszych celów.

– Patrząc na składy poszczególnych drużyn, o ten sukces będzie naprawdę szalenie trudno. Przeciwnicy bardzo się powzmacniali. Superliga to obecnie jedna z najmocniejszych lig w Europie. Tworzymy jednak silny kolektyw i aspirujemy do grona najlepszych. Zobaczymy, wszystko rozstrzygnie się przy stole.