„To mój najlepszy sezon w LOTTO Superlidze, ale do reprezentacji póki co nie wracam. Definitywnie nie zamykam sobie drzwi do najważniejszej drużyny w Polsce” – powiedział Robert Floras – wicelider indywidualnego rankingu tenisistów stołowych.

W zespole 3S Polonii Bytom, Floras występuje trzeci sezon. W obecnych rozgrywkach wygrał 12 pojedynków, a przegrał tylko dwa. Jest najlepszym z Polaków, a w ogólnej klasyfikacji wyprzedza go jedynie Czech Pavel Sirucek (12-1) z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

– Nigdy wcześniej nie miałem tak dobrego bilansu gier w LOTTO Superlidze, choć mam świadomość, że niektórzy rywale jeszcze nie rywalizowali na tym poziomie ligowym. Najwięcej satysfakcji sprawiły mi zwycięstwa nad byłym mistrzem kraju Tomaszem Lewandowskim oraz Rosjanami Viacheslavem Burovem i Mikhailem Paikovem. Szczególnie wyczerpujący był pojedynek z Tomkiem, z którym na co dzień razem trenujemy w Rzeszowie. Wygrałem ostatkiem sił po bardzo dobrym pojedynku 3:2, w którym dwa sety kończyły się na przewagi, a w dwóch ostatnich triumfowałem do dziewięciu – stwierdził 26-letni Floras, który zaczynał karierę w Stalowej Woli.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WWW.SUPERLIGA.COM.PL!