Przewodniczący komitetu organizacyjnego Tokio 2020 Yoshiro Mori zaproponował, by przed igrzyskami wprowadzić w Japonii czas letni. Ma to umożliwić sportowcom rywalizację w niższych temperaturach podczas porannych zmagań o medale, np. w maratonie.

– Japonia jest jedynym krajem spośród tych najbardziej rozwiniętych, która nie wprowadziła czasu letniego. Potrzeba więc okazji czy sposobności, by zacząć nad tym pracować – zaznaczył Mori podczas spotkania zarządu komitetu organizacyjnego w Fukushimie.
Odbyło się ono w ponownie otwartym niedawno kompleksie J-Village. Był używany jako baza dla ratowników podczas trzęsienia ziemi w 2011 roku.
Kraj Kwitnącej Wiśni notuje ostatnio rekordowe upały. Mori jest przekonany, że w walce z wysoką temperaturą podczas igrzysk pomóc mogłoby właśnie wprowadzenie czasu letniego. Były premier Japonii rozmawiał już na ten temat z obecnym szefem rządu Shinzo Abe.
– Zanim będzie za późno rząd musi poważnie przemyśleć tę sprawę i rozważyć zastosowanie tego rozwiązania – zaznaczył.
Przy tej okazji poinformowano, że przygotowaniem ceremonii otwarcia i zamknięcia zajmie się aktor Mansai Nomura. Ma on również odpowiadać też za przebieg uroczystego rozpoczęcia i zakończenia zmagań paraolimpijczyków.