Bez kategorii

ITTF World Tour w Cetniewie: Folwarski – chcieliśmy Portugalię

31 maja 2014

Polscy juniorzy z drużyny „A” chcą zrewanżować się Węgrom za niedawną porażkę w Hodoninie. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godz. 9:00 w ćwierćfinale ITTF World Tour w Cetniewie. – Zdecydowanie bardziej wolelibyśmy wylosować Portugalię, ale są Węgrzy i z nimi też postaramy się wygrać. W Czechach ulegliśmy im 1:3, a ja zdobyłem jedyny punkt pokonując Szitę. w Cetniewie nie ma go w składzie, a gra natomiast Majoros. Dwaj pozostali zawodnicy to Ecseki i Szudi. Postaramy się im zrewanżować – powiedział Jakub Folwarski.

Oprócz defensywnie grającego Jakuba Folwarskiego, w polskim składzie są Patryk Zatówka i Adam Dosz. Na razie nie wiadomo, czy Patryk Zatówka jutro wystąpi, bowiem narzeka na kontuzję barku.

– Decyzja jeszcze nie zapadła, ale nie bierzemy pod uwagę możliwości wycofania Patryka. Mamy nadzieję, że będzie mógł wystąpić przeciwko Węgrom. Stać nas nie tylko na półfinale, ale nawet na złoty medal – mówi Jakub Folwarski.

W meczach grupowych polski zespół „A” stracił tylko jednego seta. Jakubowi Folwarskiemu urwał go Sabhya Virmani (Indie). – Trochę się z nim męczyłem, miał nieprzyjemny styl gry ze względu na czopa na backhandzie. Ale ostatecznie wycisnąłem zwycięstwo – dodał.

W 1 lidze reprezentant Polski gra w Pogoni Siedlce. – Myślę, że pozostanę w tym klubie na kolejny sezon i będę zbierał doświadczenie na zapleczu superligi. Lepiej byłoby gdybyśmy zostali w grupie północnej, bowiem zmiana na południową wiązałaby się dla mnie z uciążliwymi i długimi podróżami po całym kraju, bowiem na stałe mieszkam i trenuję w ośrodku w Gdańsku.

W turnieju juniorów Polska ma dwie drużyny w ćwierćfinale – ekipa „B” w składzie Tomasz Kotowski, Tomasz Tomaszuk i Marek Badowski zagra z Białorusią.

W zawodach indywidualnych w Cetniewie Biało-Czerwoni wywalczyli 2 brązowe medale: Patryk Zatówka w singlu oraz Marek Badowski i Jakub Folwarski w deblu.