Legenda polskiego tenisa stołowego – Leszek Kucharski objął stanowisko Koordynatora – skauta Polskiego Związku Tenisa Stołowego. „ Cieszę się, że będę mógł pracować z młodymi talentami” – zapowiedział olimpijczyk i multimedalista mistrzostw świata i Europy. – Bardzo mi zależało na tym projekcie, bo wszystko jest ze sobą powiązane. Jeżeli nie będzie pierwszego etapu szkolenia zawodowego czyli w wieku 8, 9 i 10 lat to zawsze będzie nam daleko do świata i Europy. To bardzo ważne. – powiedział Kucharski. Pomysłodawcą rozszerzenia obowiązków Leszka Kucharskiego był wiceprezes Kamil Dziukiewicz, który od dłuższego czasu myślał nad takim rozwiązaniem. – Pamiętam jak w zeszłym roku wracałem z Leszkiem Kucharskim z mistrzostw Polski żaków w Kraśniku. Przez kilka godzin rozmawialiśmy o szkoleniu najmłodszych. W tym miejscu dziękuje kolegom z Zarządu, że dali się przekonać do tego pomysłu. Pozytywną opinię wyraził także dyrektor sportowy PZTS Stefan Dryszel. Moim zdaniem to bardzo dobry wybór. Postanowiliśmy rozszerzyć naszą dotychczasową współpracę. Nauka od legendy tenisa stołowego powinna być bezcenna dla młodych adeptów. Leszek posiada bardzo dużą wiedzę i ogromne doświadczenie w tej materii. – tłumaczy Dziukiewicz. Kucharski będzie odpowiedzialny za koordynację działań grup wiekowych: skrzat, żak oraz młodzik. Jak sam przyznaje, praca z dziećmi i młodzieżą najbardziej go satysfakcjonuje. – Celem jest szkolenie najbardziej uzdolnionych skrzatów, żaków i młodzików. Będziemy pracować na bazie konsultacji, zgrupowań i obozów. Szczególnie mocno podczas przerw wakacyjnych i ferii zimowych – wtedy mamy więcej czasu. Moją ideą jest kompleksowe podejście pod kątem fizycznym, psychicznym i mentalnym , aby następnie młodzi tenisiści stołowi mogli kontynuować szkolenie w ośrodku – tłumaczy Kucharski. Oprócz tego Kucharski zajmować się będzie skautinginem. To pewnego rodzaju nowość w Polskim Związku Tenisa Stołowego. – To przede wszystkim wyjazdy na turnieje zaadresowane do najmłodszych. Przy okazji będę rozmawiał z trenerami i rodzicami. Gra to jedna rzecz, a oczekiwania to druga kwestia. Moim nadrzędnym zadaniem jest wyszukanie „perełek”. Potem chcę takiego zawodnika czy zawodniczkę prowadzić dalej – kończy Kucharski. Dodajmy, że już w najbliższy weekend podczas 3 Grand Prix Polski Młodzików w Kwidzynie, Leszek Kucharski będzie obserwował najmłodsze talenty.