Po raz 1 w 30-letniej historii klubu Warta Kostrzyn nad Odrą awansowała do LOTTO Superligi. Po rocznym pobycie w Lęborku do drużyny wraca Daniel Bąk, który wcześniej grał także w ZKS Drzonków. – W poprzednich latach nie brakowało sezonów, kiedy niewiele nam brakowało do gry w barażach. Tym razem pierwszy występ w play-off i od razu taki sukces – na 30-lecie klubu – mówi prezes Warty Kostrzyn nad Odrą Henryk Bąk.

Władze klubu i zawodnicy awans zadedykowali Marcinowi Bąkowi, który zmarł po ciężkiej chorobie w trakcie tego sezonu. Teraz do drużyny wraca jego młodszy brat Daniel Bąk.

– Pracujemy nad składem na nowy sezon. Przewagę mają drużyny LOTTO Superligi, bowiem one mogły od miesięcy prowadzić rozmowy transferowe. My nie mieliśmy pewności czy awansujemy, dlatego teraz staramy się zbudować jak najmocniejszą drużynę – powiedział Henryk Bąk, ojciec Daniela i Marcina.

Wiadomo już, że polski trzon zespołu stanowić będą dotychczas grający w klubie Bogusław Koszyk i Jakub Perek oraz Daniel Bąk, który „zmienia się” zespołami z Markiem Prądzinskim.

Miniony sezon w LOTTO Superlidze, mimo spadku Poltarex Pogoni Lębork, był niezły w wykonaniu Daniela Bąka. Wygrał 10 pojedynków, m.in. 2 razy z Robinem Devosem, a także z Kenji Matsudairą, Sun Chia-Hungiem oraz Lakeevem, Pajkovem, Siruckiem i Matsumoto.

– Szukamy zagranicznych zawodników, a wszystko po to, by skutecznie powalczyć o utrzymanie, a nie spaść z hukiem do 1 ligi – dodał prezes Warty.

Przed 5 laty Daniel Bąk zagrał w barwach Zielonogórskiego Klubu Sportowego Drzonków w finale LOTTO Superligi z Dartomem Bogorią Grodzisk Maz. Jego zespół przegrał o złoto 1-2.