W piątek o godz. 17:00 w Gdańsku wielki finał LOTTO Superligi Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Kolping FRAC Jarosław.

Nadchodzi finał, jakiego jeszcze nie było. Smartfony, smartwatche i mnóstwo innych gadżetów do wygrania. Dla zawodników? A skąd – dla kibiców, którzy przyjdą oglądać najważniejszy pingpongowy mecz Lotto Superligi sezonu 2017/18. Z pewnością będą mieli na co popatrzeć, bo przy stole w Centrum Szkolenia PZTS przy ulicy Meissnera zmierzą się dwa znakomite zespoły.
Kto będzie mistrzem Polski? Bogoria po raz siódmy czy Kolping po raz pierwszy? Faworytem jest ekipa z Jarosławia, głównie ze względu na niepokonanego w tym sezonie Hou Yingchao (bilans 20:0).
– Jednak Chińczyk może zdobyć najwyżej dwa punkty, więc sam meczu nie wygra – przestrzega menedżer Kolpinga Kamil Dziukiewicz. Do dyspozycji ma jeszcze chorwackiego mistrza Europy do 21 lat z 2017 roku Tomislava Pučara oraz reprezentanta Polski Patryka Zatówkę.
– Z Patrykiem zazwyczaj jest tak, że im mniejsze oczekiwania wobec niego, wówczas i presja mniejsza, a on gra lepiej. Niech spokojnie trenuje, a na pewno nie zawiedzie – mówi Dziukiewicz, którego zespół w latach 2013-16 zdobywał brązowy medal.