Ze sporym opóźnieniem dotarła do nas wiadomość, że w dniu 07.07.2017 roku, przeżywszy 75 lat, odszedł od nas do wieczności Alojzy Myszor, wspaniały, acz bardzo skromny, zawodnik przede wszystkim KS ROW Rybnik, potem KS „Górnik” Czerwionka.

Ze sporym opóźnieniem dotarła do nas wiadomość, że w dniu 07.07.2017 roku, przeżywszy 75 lat, odszedł od nas do wieczności Alojzy Myszor, wspaniały, acz bardzo skromny, zawodnik przede wszystkim KS ROW Rybnik, potem KS „Górnik” Czerwionka. Tak się składa, że ludzi wielcy umierają po cichu, lecz nie mogą pozostać zapomniani, stąd należne wspomnienie o Alojzym Myszorze.

Kim był Alojzy Myszor jako zawodnik wie tylko ten kto musiał z nim się zmierzyć przy zielonym stole. Wraz z Henrykiem Śpiewokiem, Stefanem Zaikiem stworzyli w latach siedemdziesiątych XX wieku drużynę, z którą musiał się liczyć każdy klub I ligowy w Polsce. Niewielki wzrostem, ale olbrzymi duchem walki, Alojzy Myszor był jej bardzo ważnym członem. W latach siedemdziesiątych XX wieku na rozkładzie miał chyba wszystkich najlepszych zawodników w Polsce. Co ciekawe, wywodzący się z Orzesza zawodnik bardzo późno zaczął odnosić sukcesy na ogólnopolską skalę. Dziś chyba nikt, dobiegający 30-tki, nie pokusiłby się o taką grę i wirtuozerię, jakie prezentował Alojzy Myszor. Co ciekawe na początku lat siedemdziesiątych był okres, że Alojzy Myszor prezentował wybitnie defensywny styl gry, a do historii przeszły jego obrony w małej sali Technikum Górniczego w Rybniku. Pamiętam, jak Roman Kowalski, zawodnik niepokonanej „Spójni” Warszawa złamał ze złości rakietkę, gdy właśnie w Rybniku przegrał z Alojzym Myszorem w ważnym meczu ligowym.

Gdy nastała era okładzin Mark V i Sriver Alojzy Myszor przestawił się z defensywy na styl ofensywny, a topspinami z obydwu stron mógł „zajechać” każdego. W latach świetności drużyna KS
ROW Rybnik, w której występował, zajęła 3 miejsce w rozgrywkach I ligi, najwyższej klasy rozgrywkowej w owym czasie. W 1973 roku w Rzeszowie Alojzy Myszor wspólnie z Henrykiem Śpiewokiem zostali wicemistrzami Polski seniorów w grze podwójnej.

Po 1980 roku, kiedy sekcja tenisa stołowego ROW-u Rybnik została przejęta przez klub „Górnik” Czerwionka, Alojzy Myszor poświęcił się wychowywaniu swoich następców. Niewątpliwie to, że Piotr Skierski został Olimpijczykiem, jest w dużej mierze zasługą Alojzego Myszora. Zresztą wielu chłopców z górniczej Czerwionki właśnie jemu zawdzięcza swe kariery przy pingpongowych
stołach.

Wiele serca Alojzy Myszor zostawił też w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie w latach 1997 – 2003 był trenerem w Centralnym Ośrodku Szkolenia Młodzieży w tenisie stołowym. Drużyna przez niego trenowana została drużynowym wicemistrzem Polski młodzików w 2000 roku.

Cześć Jego pamięci

Prezes JKTS Jastrzębie
mgr inż. Roman Fajkus